poniedziałek, 13 marca 2017

Stadko misiów nr 2

Jesienią pisałam o misiach, które uszyłam do przedszkola na Dzień Cłopaka. A poczytać o nich  możecie tutaj.
Powiedziało się A zatem trzeba było powiedzieć również B :). Dlatego na Dzień Dziewczynek obchodzony w przedszkolu 8 marca powstało stadko różowych misiów. Na każdym oczywiście imię dziewczynki, do której trafił miś. 

Myślę, że takie spersonalizowane prezenty są bardzo miłą pamiątką.


 

8 komentarzy:

  1. super! Ja właśnie też mam za sobą uszycie pierwszego takiego personalizowanego misia

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne misie, na pewno bardzo się podobały. Cudeńka. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne misiaczki, ja cie podziwiam za to zbiorowe szycie, ja szyje jedna rzecz i juz nie chce mi sie tworzyc jej po raz drugi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeurocze misiaczki! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczynki na pewno były zachwycone! To wspaniały pomysł, żeby każdy miś miał przyszyte imię. Każda obdarowana może poczuć się wyjątkowo.
    Napracowałaś się! Misiów jest cała armia. :D Są śliczne. :)
    ~Wer

    OdpowiedzUsuń
  6. Matko ile roboty! :) Wow i gratuluję.
    Ja podobnie jak moje przedmówczynie zawsze robię wszystko pojedynczo, więc szacunek podwójnie :)
    A misie prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale słodka gromadka! Śliczne! Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki prezent to skarb,później można nawet na brelok do kluczy takiego misia przerobić :)

    OdpowiedzUsuń