wtorek, 5 lipca 2016

Takie sobie koszyczki


Długo mnie tu nie było, ale to nie znaczy, że nic się nie u mnie nie dzieje.
A dzisiaj wpadam z niewielkimi koszyczkami na drobiazgi.
Pierwszy, który był wersją testową uszyty został z resztek materiałów. A że wyszedł całkiem nieźle, to również go pokazuję.


Drugi, już uszyty z nowych materiałów. Z zewnątrz popularne obecnie motywy folkowe, a wewnątrz białe kropeczki na lawendowym tle.
 

Może nie są bardzo pojemne, ale w sam raz na małe szpulki z nićmi albo muliny :)




Pozdrawiam :)








6 komentarzy:

  1. Ja taki chcę uszyć na pieczywo i po obejrzeniu Twoich wezmę się szybciej do pracy. Bardzo mi się podobają :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW, ale poszalałaś z koszykami. Ileż ja ich uszyłam. Folkowy super!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne, ta pierwsza mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne i praktyczne koszyczki:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne takie koszyczki. Mają wiele zastosować i są piękne :)

    OdpowiedzUsuń