Ostatnio byliśmy u znajomych którzy mają małą córeczkę. Jako pamiątkę zrobiłam dla niej filcową zawieszkę w pastelowych kolorkach, którą można zawiesić np. nad łóżeczkiem. Oliwka dostała ode mnie jeszcze coś, ale o tym następnym razem :)
Ponadto udało mi się po raz kolejny zostać ambasadorką Le Petit Marseillais. Zobaczcie co przybyło do mnie w paczuszce:
Moim faworytem jest balsam do mycia z masłem arganowym, woskiem pszczelim i olejkiem różanym. Ma przepiękny zapach i jest bardzo delikatny.
Śliczną zawieszkę stworzyłaś. Bardzo mi się ona podoba. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczną zawieszkę stworzyłaś. Bardzo mi się ona podoba. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
Usuńzawieszka jest pełna uroku i będzie cieszyła oczy nie tylko Oliwki :) podziwiam staranność i precyzję wykonania!
OdpowiedzUsuńlalkacrochetka.blogspot.com
Tak już mam, że wolę pruć i poprawiać, gdy coś nie wyjdzie niż dać komuś coś co nie przejdzie mojej cenzury :)
Usuńznam to :) też tak mam :)
UsuńAle słodkość! Śliczna dekoracja do dziecięcego pokoiku :)
OdpowiedzUsuńTeraz możesz poszukać u mnie szczęścia :) Zapraszam do mnie na właśnie rozpoczęte Candy :)
http://niezchin.blogspot.com/2016/08/mae-candy-z-okazji-200-posta.html
Pozdrawiam :)
Ależ oczywiście, że spróbuję szczęścia :)
UsuńŚliczna zawieszka.
OdpowiedzUsuńA misiu na księżycu jest uroczy :)
Pozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńPrzeurocza zawieszka, a misiu jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńświetna zawieszka idealna do pokoiku maluszka
OdpowiedzUsuńDziękuję, tworzenie dla maluszków daje wiele radości
UsuńBardzo ładna ta zawieszka, jesteś bardzo pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Usuń