W ostatnim poście, w którym pisałam o zawieszce, wspomniałam również o drugiej niespodziance, którą otrzymała ode mnie Oliwka. A jest nią kostka sensoryczna. Rozmiar raczej maxi, gdyż długość boku wynosi 16 - 17 cm. Jest bardzo leciutka i mięciutka, gdyż wypełniona została kulką silikonową. Zabawka to połączenie kolorowej bawełny oraz minky, a także jest odrobina filcu i tiulu. W środku umieściłam dzwoneczek, dlatego przy poruszaniu kostka wydaje delikatne dźwięki.
Każda ściana jest nieco inna i ma za zadnie rozwijać zmysły malucha.
Jest zatem mięciutka ścianka z szarego minky:
bawełniana w ptaszki, która szeleści przy dotyku:
ścianka z filcowym słoneczkiem, którego promyczki są z tasiemek i można je ciągnąć:
jedną stronę dodatkowo obszyłam tiulem, co nadaje jej minimalną szorstkość:
kolejna ze sznureczkami, na których znajdują się koraliki do przesuwania:
i ostatnia w kotki, której dobrze nie widać na zdjęciach, a ma wszytą bawełnianą taśmę, która może służyć do łatwego transportowania kostki małą rączką :)
Rewelacyjna, wygląda jak ze sklepowej półki :)
OdpowiedzUsuńStarałam się ;) Pozdrawiam
Usuńsuper pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDziękuję za wizytę i miły komentarz.
OdpowiedzUsuńKostka super, świetny projekt i pięknie wykonanie.
Oliwka na pewno będzie z niej zadowolona.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę
Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńJoasiu cudna zabawka cudne wykonanie i jakie pomysLOVE
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Elu i pozdrawiam :)
UsuńŚwietna kostka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajna :) zapraszam do mnie na małe candy http://niezchin.blogspot.com/2016/08/mae-candy-z-okazji-200-posta.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję, już się ustawiłam w kolejce :) Pozdrawiam
UsuńBardzo podobają mi się takie kosteczki sensoryczne. Tyle tu do odkrywania i kombinowania. Niebawem sąsiadka urodzi syna więc zastanawiam się czy by maluszkowi takiej nie uszyć. No ale do tego trzeba mieć chwilę żeby siąść przy maszynie i na spokojnie zabrać się do pracy :)
OdpowiedzUsuńNo tak, rzeczywiście troszkę czasu zajmuje jej uszycie. Ale warto było :)
UsuńŚwietna kosteczka! Fajnie dobrane materiały i tasiemki - kolory i faktury. Zrobiłam podobną, ale czeka na obfotografowanie ;) Rewelacyjny pomysł z przesuwanymi koralikami, chętnie wykorzystam przy kolejnej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfantastyczna kostka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń